Ślub Pauliny i Mariusza już coraz bliżej…za oknem zrobiło się mroźno… W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego jak wrzucić ciepłą i słoneczną sesję narzeczeńską…
Uważam, że bardzo dobrym pomysłem jest wykonanie sobie takiej sesji przedślubnej. Gdy przychodzi Wasz ślub, czujecie się swobodniej przed moim obiektywem 🙂
Paulino, Mariuszu, do zobaczenia 🙂